Książkowe klasyki które uwielbiam - Dzień Biblioteki
Wczoraj był Dzień Biblioteki, święto które każdy kochający książki powinien znać. Ja uwielbiam biblioteki, jest tam tyle książek, że nie można się nie zakochać. Prawie wszystkie moje książki które przeczytałam są właśnie z... biblioteki! Nie będę ukrywać ale nie stać mnie na kupowanie książek - tak bardzo je kocham, że na bank zbankrutowałabym od razu. Weszłabym to jakiejś księgarni, wyszła po pół godziny i ta księgarnia zarobiłaby na mnie miliony - wiecie, zostawiłabym puste półki. Hahaha.
Nie jest tak, że nie kupuję książek w ogóle. Mam tylko te które wiem, że na pewno przeczytam jeszcze nie raz (ale o mojej biblioteczce opowiem wam innym razem), jest jeszcze kilka które usilnie chcę mieć, ale na razie nie mogę sobie na nie pozwolić. Do tego jedna saga ma zmienione okładki a ja chcę te w starej wersji - bo są piękniejsze! Dlaczego oni to zmieniają, ja się pytam?!
Koniec gadania o książkach... a nie czekajcie to wpis o książkach. To może wróćmy do tematu!
MOJE ULUBIONE KSIĄŻKOWE KLASYKI
1. Quo Vadis - Henryk Sienkiewicz - Ha! kto by się spodziewał, ale tak lubię, lubię, lubię tę książkę. Była moją obowiązkową lekturą, chyba w liceum albo gimnazjum, już nie pamiętam. Początki były z nią trudne, ale jak się wciągnęłam to nie mogłam przestać czytać. Spodobała mi się.
2. Tajemniczy Ogród - Frances Hudgson Burnett - w tej powieści jestem zakochana od bardzo dawna. Mam w domu dwa egzemplarze tej książki i nie ma bata żebym którąś oddała, mimo że są takie same. Jedną dostałam na urodziny, a druga ma tak przepiękną okładkę, że ahhhh. Normalnie kocham tę książkę.
3. Harry Potter (wszystkie części) - J.K Rowling - ej kto powiedział, że to już nie klasyki! Włączyli je nawet do lektur szkolnych więc śmiało mogę je tutaj dołączyć. Te książki kocham od samego początku a było to już dawno temu - wiecie że pierwszy tom wyszedł w 2000 r! Przecież to już 17 lat! Czytałam książki tylko raz, a nadal pamiętam je bardzo dobrze. To się nazwa dobra książka.
To chyba te najważniejsze dla mnie. Nie mogę uwierzyć, że są tak różne od siebie. Ale prawda jest taka, że nie wszystkie klasyki przypadają do gustu, trzeba lubić dany klimat. Teraz wasza kolej. Jakie są wasze ulubione klasyki? Macie jakieś? Chętnie poczytam komentarze ^-^