A jak Angaż - projekt MARZENIA
Czy wystarczy się zmotywować by zacząć działać? Ile razy powiedziałaś sobie „tak zrobię to… od poniedziałku”? Takie motywowanie się nie zadziała. Nie wystarczy powiesić na ścianie motywujących tekstów aby zacząć działać. Do tego potrzebne jest coś jeszcze. Do tego potrzebne jest zaangażowanie.
Jeśli nie zaangażujesz się - nie osiągniesz celu. Musisz robić, działać, stawiać kroki by dotrzeć do celu. Zwykłe gadanie nie sprawi, że będziesz stukać w klawiaturę by napisać powieść, nie sprawi że zaczniesz ćwiczyć śpiew, nie sprawi że zrobisz cokolwiek co przybliży cię do osiągnięcia celu. Gadanie jest niczym. Liczą się czyny.
Ustal sobie cele i zaangażuj się. Sprawdzaj, szukaj, testuj, rób wszystko co pomoże przybliżyć cię do spełnienia marzeń.
Każdy krok, i kolejny, to zaangażowanie, to nie tylko wypowiedziane słowa które pędzą z wiatrem, to obietnica dana przez samego siebie. To sprawia, że wiesz że tego chcesz, że podejmujesz się wyzwania. Akceptujesz plusy i minusy.
Dzięki pełnemu zaangażowaniu pewnego dnia będziesz w takim miejscu, że nie będziesz chciała się cofnąć, będzie Ci szkoda zaprzepaszczenia tego w co już się… zaangażowałeś. Więc zamiast siedzieć w domu i drukować sobie motywujące cytaty na ścianę, zamiast słuchania motywujących piosenek – zrób krok do przodu, zapisz się na kurs, zacznij klikać w klawiaturę, chodź na spotkania, castingi, podejmij się wyzwania. Nic nie przychodzi łatwo. Ale za to koniec smakuje najlepiej.
Nie wiem jakie jest twoje marzenie, jakie masz cele i plany. Ale jedno wiem na pewno, każde z nich nie powinno skończyć się tylko na motywacji, każde z nich potrzebuje tego pierwszego kroku – zaangażowania. Angaż to kolejna ważna cecha która przybliża nas wielkiego dnia - spełnienia marzeń.
Czytając to pewnie siedzisz na kanapie, albo jedziesz autobusem. Masz więc chwilę aby pomyśleć nad swoim celem w życiu. I nie mów mi, że masz jeszcze czas. Mimo iż jesteś jeszcze młoda to warto pomyśleć o swoich marzeniach. By później nie żałować, że zabrało się za to za późno, by nie żałować że w moim wieku to już nie mam sensu. Każda pora dnia i nocy, każdy wiek jest odpowiedni, ale im prędzej tym lepiej. I nawet teraz - nie odkładaj tego do poniedziałku, zrób to teraz - to co masz zrobić. Masz 5 dni które możesz wykorzystać. Skąd wiesz czy te parę dni nie przyniesie Ci pozytywnych niespodzianek? A gdybyś zaczęła w poniedziałek może ominęła by Cię ważna rzecz. Zacznij dziś!
Marzenia są różnej wielkości, jednak każde z nich wymaga tego samego - angażu - by je spełnić. Więc co teraz zrobisz? ^-^