Klimat świąt - lampki, dekoracje i kalendarz adwentowy
Klimat świąt – to magiczny czas kiedy cały świat zmienia się nie do poznania. Uwielbiam wszystko co związane jest ze świętami, no może oprócz tego szału zakupów w centrach handlowych.
Święta to magiczny czas prawie dla każdego. Zmieniamy się nie tylko my ale także cały przestrzeń wokół nas. To coś niesamowitego kiedy na ulicach widzisz te wszystkie ozdoby i lampki. A każdy niesie ze sobą torbę z Mikołajem albo bałwanem. I chyba nie muszę mówić, że święta to najukochańszy czas dla dzieci. Bo kto by nie lubił świąt kiedy to właśnie teraz dostaje się zewsząd magię.
Co dla mnie oznacza klimat świat?
Oto kilka punktów które oddają to co w świętach lubię najbardziej:
- Święta zaczynam od pierwszego grudnia – nie lubię współczesności, ponieważ od kilku lat klimat świąt został przeniesiony na początek listopada, zaraz po 1 listopada, a niektóre supermarkety to nawet wcześniej zaczynają. Nie jest łatwo wprowadzić się w święta kiedy dekoracje są już w listopadzie. Ale dla mnie święta to grudzień.
- Lampki – wszędzie gdzie się da, serio, mogłabym w lampki wpatrywać się godzinami, a szczególnie jak są w różnych kolorach i kształtach, to chyba lampki najbardziej oddają magię.
- Mikołaj – ten czerwony grupy pan jest chyba najlepszym symbolem Bożego Narodzenia jaki kiedykolwiek można było wymyślić. Czy ktoś wyobraża sobie święta bez siwego pana? Bo ja nie.
- Choinka – u niektórych od początku grudnia, u innych w dniu świąt, każdy ma inną tradycję. Ja nie wyobrażam sobie abym nie miała choinki w domu, nawet jakbym miała mieszkać sama z kotem. Choinka to symbol radości, szczęścia, to najlepszy czas kiedy rodzina zbiera się przy jej ubieraniu, to najlepsza frajda.
- Dekoracje – figurki reniferów, bałwana, Mikołaja, wieńce, gwiazdy betlejemskie, im więcej tym lepiej. Zawsze podobały mi się zdjęcia domów z USA, tam to dopiero święta mają klimat. Uwielbiam przeglądać pinterest.com w poszukiwaniu inspiracji. Wystarczy czasem mały detal a magia świąt ożywa w naszych domach.
Oto 5 punktów które są da mnie obowiązkowe aby poczuć magię świąt, ten niesamowity klimat jaki rozbłyska na początku grudnia.
Kiedy na ulicach zapalają się lampki, choinki w centach miast a witryny sklepowe dekorowane są w przepiękne śnieżynki - wtedy jest chyba najlepszy czas w ciągu roku. Jedynie czego zawsze mi brakuje, a co roku mam nadzieję że się zjawi – to śnieg, szkoda że klimat tak bardzo się zmienia, i coraz rzadziej doświadczamy święta ze śniegiem. Ale hej, zawsze można mieć nadzieje że tym razem jednak się pojawi. Wiara czyni cuda!
Wiecie co jeszcze zawsze przypomina mi, że zaczął się okres świąteczny? Kalendarz adwentowy!
Jak byłam mała zawsze miałam planszę z drzwiczkami które odliczały dni do świąt. Uwielbiałam te czekoladki które były za okienkiem. Jak się jest coraz starszym to mniej odczuwamy magię świąt, taka jest niestety smutna prawda, ale… kilka kroków, kilka dekoracji i masa lampek pomagają przywrócić te niesamowite uczucie. I wiecie co, kupcie sobie kalendarz adwentowy z tymi okienkami i czekoladkami, nie ważne ile macie lat, nie ważne że to głupie, i że w tym wieku nie wypada – a właśnie że wypada! Ja swój mam i zamierzam dobrze się bawić otwierając kolejne okienko, i odliczając dni do świat jak małe dziecko. Frajda należy się każdemu!
Albo, jeszcze lepiej, zróbcie własny! Tyle jest pomysłów w Internecie, że każdy znajdzie coś dla siebie, to do dzieła!